Po ważnej wygranej, w imponującym stylu, BKS Stal czeka kolejna niełatwa przeprawa. Bielszczanie zmierzą się z LKS-em Łąka, a więc bezpośrednim rywalem do utrzymania w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej. 

 

Czy mecz z LKS-em Bestwina z najlepszych występów bialskiej Stali w tym sezonie? Można się pokusić o takie stwierdzenie! Bialska Stal po świetnym spotkaniu wygrała z lokalnym rywalem 3:0. Swego zadowolenia po meczu nie krył Paweł Krzysztoporski. - Patrząc na tabelę oraz na wydarzenia z tej kolejki, czyli zwycięstwa LKS-u Studzienice, LKS-u Łąka i JUW-e Jaroszowice musieliśmy zrobić po prostu to samo. Ciężar gatunkowy tego meczu był spory, ale podołaliśmy - mówił trener bialskiej Stali. 

 

BKS Stal obecnie plasuje się na 12. miejscu w ligowej tabeli i traci 3 punkty do JUW-e Jaroszowice, które plasuje się na 11. lokacie. Tuż za bialską Stalą umiejscowiła się LKS Łąka, a więc niedzielny rywal czerwono-żółto-zielonych. Będzie to więc bardzo istotne starcie w kontekście utrzymania. 

 

- Po ostatnim meczu z LKS-em Bestwina pojawiały się głosy, że zagraliśmy najlepsze spotkanie - mamy nadzieję, że były one chybione i najlepszy mecz nadejdzie w ten weekend. Zdajemy sobie sprawę, jak ważna jest ta konfrontacja, ale my lubimy grać w takich spotkaniach, co już pokazaliśmy w tej rundzie - dodaje Krzysztoporski. 

 

W poprzedniej rundzie z wygranej cieszyli się zawodnicy z Łąki. Miejmy nadzieję, że jutro będzie wręcz przeciwnie! Trzymamy kciuki za piłkarzy BKS-u i widzimy się w niedzielę 28 maja br., o godzinie 18:00 na popularnej "Górce"!