Konsekwencja, determinacja i wygrana - BKS odnosi pierwsze wiosenne zwycięstwo, pokonując Iskrę Pszczyna!

 

Bramki: 

1:0 Wojtyłko (29')

2:0 Wojtyłko (39')

2:1... (66')

3:1 Adamus (90')

 

BKS Stal: Syc - Kalamus, Dziadek, M. Mieszczak, Maciążka, Małaczek (36' Borutko, 83' Jura), Tyrna, Skrobisz (72' O. Tański), R. Tański (90' J. Mieszczak), Adamus, Wojtyłko

 

Nie ma co ukrywać, warunki do gry nie były idealne, wszak był to jedyny mecz, który odbył się w ten weekend w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej. Mimo iż spotkanie toczyło się na sztucznej murawie, to jednak obfite opady śniegu zrobiły sobie. W tej aurze lepiej odnaleźli się gospodarze. W początkowej fazie meczu dobre sytuacje stworzyli sobie m.in. Patryk Tyrna, który uderzał z dystansu oraz Jacek Wojtyłko nie wykorzystując pojedynku "oko w oko" z golkiperem Iskry. Zespół z Pszczyny również nie zamierzał pozostawać dłużny, lecz "na posterunku" był zawsze Jan Syc. 

 

W końcu jednak BKS dopiął swego. W 29. minucie strzałem w tzw. długi róg bramkarza gości pokonał Wojtyłko. Na tym bialska Stal nie zamierzała poprzestać i 10 minut później było już 2:0. Ponownie na listę strzelców wpisał się Wojtyłko, który głową umieścił piłkę w siatce, chytrze wykorzystując wyjście golkipera Iskry na przedpole. 

 

Drużyna z Pszczyny cały czas wierzyła w odmianę losów meczu. Od początku drugiej połowy mocno naciskała na defensywę BKS-u. Efekt tego nadszedł w 66. minucie, gdy goście wykorzystali błąd defensywy bialskiej Stali. Od tego czasu na boisku, mimo iż aura była iście zimowa, zrobiło się "gorąco". Nie brakowało sytuacji z jednej, jak i z drugiej strony. Ostatecznie górą z tego pojedynku wyszli gospodarze, a wynik meczu w 90. minucie ustalił Kornel Adamus.