W ostatnim sparingu przed startem nowego sezonu BKS Stal pewnie pokonał juniorów Rekordu Bielsko-Biała. 

 

BKS Stal Bielsko-Biała - Rekord Bielsko-Biała U-19 4:0 (1:0)

 

Bramki:
1:0 Dokudowiec (34’)
2:0 Yevtyschenko (66’)
3:0 Yevtyschenko (73’)
4:0 Kozioł (78’, z rzutu karnego) 

 

BKS Stal: Syc - Michałek, Waliczek, Porębski, Lorenc, Szymala, Kozieł, testowany zawodnik, Dokudowiec, Marian, Loranc oraz Dyduch, Kalamus, Biela, Borutko, Yevtyschenko 


Pod względem motorycznym młodzież Rekordu okazała się być dość wymagającym rywalem dla bialskiej Stali. Trzeba jednak przyznać, iż BKS dotrzymywał pod tym względem kroku swojemu przeciwnikowi. W innych aspektach zespół Arkadiusza Ruckiego miał wyraźną przewagę. 

 

W 10. minucie sytuację bramkową miał Paweł Kozioł, lecz z okolic 10. metra trafił obok bramki. Chwilę później przed szansą stanął Kacper Marian, lecz jego strzał obronił bramkarz Rekordu U-19. Do trzech razy sztuka? W tym przypadku się sprawdziło. W 34. minucie Jakub Loranc trafił w poprzeczkę, jednak do odbitej piłki dopadł Kamil Dokudowiec i umieścił piłkę w siatce. BKS chciał pójść za ciosem, lecz w ich poczynaniach albo brakowało skuteczności, albo szczęścia. Testowany zawodnik groźnie strzelał z przewrotki, a dwukrotnie w poprzeczkę trafił Loranc. 

 

Początkowy fragment drugiej połowy przebiegł bez większych prób bramkowych z jednej, jak i z drugiej strony. Spotkanie nieco rozkręciło się w 66. minucie, gdy Matvei Yevtyschenko wykończył dogranie od Grzegorza Kalamusa. 4 minuty później “rekordziści” mogli pokusić się o trafienie kontaktowe, lecz Filip Dydych obronił rzut karny. W odpowiedzi bialska Stal dołożyła trzecie trafienie. Z bliskiej odległości trafił Yevtyschenko po asyście Ryszarda Borutko. Wynik spotkania w 78. minucie ustalił Kozioł, pewnie egzekwując “11”.